Kontakt

Biblioteka Aleksandryńska

Produkty wiedźmy i usługi

Mater Suspiriorum

Strona Główna

Logo sklepu, maniera tenebrosa, sklep internetowy logo, logo, Maniera tenebrosa sklep, kunstkammera wiedźmy, maniera tenebrosa sztuka,

K O N T A K T

dziwna ciocia okultystyczna z osiedla, maniera tenebrosa sklep

 

Hej, mam na imię Ola i jestem...

- z wykształcenia historyczką sztuki i historyczką judaistą

- z pod znaku i Panny i Wagi bo 23 września jest graniczny

- 27-letnią smutną żabą z depresją od dziecka, Aspergerem od urodzenia, chaosem w głowie od początku świata 

- pisarką i poetką aż po grób

- mamą 2 kotów (Cynamonki i Gandalfa)

- wiedźmą w 4 pokoleniu (i także w tym wcieleniu)

- ... po prostu człowiekiem. 

 

 Już jako dziecko wykazywałam pewien dar wiedzy i umiejętności. Zdarzało mi się widywać i słyszeć rzeczy, głosy, czy ludzi, których nie było. Wielokrotnie umiałam przewidzieć, co się stanie zanim się stało (prekognicja). Dwa razy w dzieciństwie udało mi się wywołać deszcz (raz samej, raz z moją siostrą i przyjaciółmi z podwórka). Zwierzęta i natura były mi bliższe niż ludzie. Prababcia ze strony taty przepowiadała przyszłość z kart i używała chiromancji, mama taty czuje zmarłych nosem (chodząc po domu i czując siarkę nie wiedziała, że sąsiad pod nią właśnie zmarł w mieszkaniu). Ze strony matki mam dar snów proroczych, a zmarli czasem przychodzą do nas w snach lub nocą. 

Abyście mogli mi zaufać opowiem Wam jak to się stało, że ta strona istnieje i dlaczego powstała :)

Ludzie są różni, miewamy różne problemy, dolegliwości, boimy się odmiennych rzeczy. A ja mam problem w funkcjonowaniu na co dzień. Trudno mi przebywać wśród ludzi, hałasu, zmian temperatury, słońca etc. Jeżeli kiedykolwiek oglądaliście Detektywa Monka to macie obraz mnie (zrobiłam nawet listę rzeczy, które nas łączą). Przez prawie 1.5 roku pracy w bibliotece moje zdrowie psychiczne się pogorszyło (brak terapii, dużo osób, często hałas, tu ktoś coś chce od Ciebie, tu ktoś Ci szturcha krzesło...) a apogeum wielkiego bagna nastąpiło na konferencji naukowej, w której brałam udział (zaproszona jako judaista i pracownik biblioteki). Nie chcę dokładnie wchodzić w szczegóły ale skończyło się na PTSD, dodatkowych lekach i miesięcznym L4. Siedząc w domu, patrząc się w ścianę i płacząc (ściskam wszystkich, którzy wiedzą jak to jest) zaczęłam analizować swoje życie. Zawsze chciałam być naukowcem, gdy miałam ok. 8 lat chciałam być egiptologiem i badać piramidy w Egipcie (Mumia vibe), marzyłam o byciu archeologiem i odkrywaniu historii (coś tam jednak się spełniło). Zadałam sobie pytanie, ale CZEMU chcesz być naukowcem? Bo wiecie, występy publiczne to dla mnie horror, ludzie też ciężki kawałek do zgryzienia no i stres. I z wielkim bólem serca odpowiedziałam sobie w głowie "bo chciałam być w czymś dobra". 

Duża Ola chciała pocieszyć małą Olę w środku, więc cofnęłam się do wszystkich momentów, w których czułam radość i zadowolenie z siebie. A były to chwile, gdy stawiałam ludziom tarota. Jestem niezwykle skromną dziewczyną i moja pewność siebie wolno rośnie, ale widząc wszystkie wiadomości przepełnione wdzięcznością (przecież to tylko karty!), dobrocią i wzruszeniem wywoływały ciarki na moich plecach. Czułam, właśnie w takich momentach, że chciałabym aby więcej ludzi poczuło się lepiej. 

 

 

To nie jest miejsce, gdzie dostaniecie profesjonalne porady psychologiczne, jeżeli cierpicie na jakieś zaburzenia, zmagacie się z czymś, warto pójść do psychologa i psychiatry. Otrzymanie pomocy nie jest wstydem, to duży akt odwagi! :)

 

Dane do przelewu

Formy płatności

Czas realizacji zamówienia

Czas i koszty dostawy

 

 

Polityka prywatności

 

Jak kupować?

Regulamin sklepu 

Zwroty i reklamacje

 

 

Maniera Tenebrosa

Katowice, 43-100

A website created in the WebWave website builder.